O co chodzi?
Super Mario to bez wątpienia najpopularniejsza seria gier platformowych na świecie. Super Mario Odyssey to kolejna jej część a za razem pierwsza gra platformowa 3D z wąsatym hydraulikiem na konsole Nintendo Switch.
Fabułą Super Mario Odyssey nie jest zeskakuje. Delikatnie mówiąc. Jest identyczna jak w praktyczni każdej platformówce z Mariem. Bowser znowu porwał Księżniczkę Peach, tym razem używa do tego swojego latającego statku. Ma zamiar ją poślubić, oczywiście wbrew jej woli.
Mario próbuje udaremnić porwanie, ale kończy się to niepowodzeniem a przy okazji zniszczeniu ulega jego czapka, która obok wąsów jest głównym ze znaków rozpoznawczych sympatycznego hydraulika. Na dodatek sam Mario ląduje w sąsiednim królestwie zwanym Cap Kingdom (Królestwo Czapek – co za zbieg okoliczności), zamieszkiwanym przez istotny wyglądające jak czapki.
Tam nasz główny bohater spotyka Cappy’ego, swojego dalszego kompana przygód. Cappy dzięki skrawkom dawnego nakrycia głowy Maria upodobania się do jego czapki, dzięki czemu Mario nie będzie biegła z gołą głową.
Cappy, oprócz możliwości zmiany kształtu, ma też inne umiejętności. Mianowicie potrafi przejmować tymczasowo kontrole nad innymi istotami albo przedmiotami i wykorzystywać ich zdolności. I to jest właśnie główny mechanizm rozgrywki w Super Mario Odyssey.
Po chwili Mario i Cappy odnajdują stary statek powietrzny, tytułowy Odyssey i wyruszają w swoją odyseję przez kilka kolejnych królestw. Statek Odyssey napędzany jest mocą księżycy, które poukrywane są w królestwach. Aby dogonić Bowser trzeba przywrócić jego pełną moc. To jest właśnie główne zadanie Maria. Odnaleźć jak najwięcej księżycy na planszach co pozwoli dogonić Bowsera i uwolnić księżniczkę.
Dla kogo?
Tak jak większość flagowych produkcji od Nintendo tak i Super Mario Odyssey jest skierowany w zasadzie dla każdego. Naturalnie głównymi odbiorcami są fani platformowe i łamigłówek, bo tych jest wiele. Gra nie posiada w zasadzie jedynie tryb dla jednego gracza, więc odpada gra imprezowa. Co prawda posiada tryb kooperacji, ale nie jest on za bardzo satysfakcjonujący dla obu graczu. Sprowadza się on do tego, że jeden gracz steruje Mariem a drugi jego czapką.
Informacja dla rodziców.
Jako, że jestem rodzicem dwójki dzieci (co prawda są jeszcze za małe aby grać) i stwierdziłem, że w polskim internecie brakuje informacji, które pomogą “niegrającym” rodzicom zorientować się w co chcą zagrać ich dzieciaki. W swoich opiniach o grach dodaje kilka akapitów z informacjami dla rodziców. Od razu zaznaczam, że nie mam kompetencji do stwierdzenia co jest dobre dla dzieci, a co nie. Poniższe opinie powstały w wyniku opracowania ze strony: https://www.commonsensemedia.org/game-reviews/super-mario-odyssey
Ograniczenia wiekowe
Według PEGI 7+ według Common Sense Media 10+.
Przesłanie
Pomaganie innym, ratowanie światów przed złymi stworzeniami, wytrwałość w obliczu przytłaczających zagrożeń.
Mario często bezinteresownie podejmuje walkę, aby ratować innych, bez obawy o zagrożenia dla siebie. Inspiruje działaniem, a nie słowami, rozwiązuje problemy walką.
Trudność
Łatwe sterowanie, szybkie do nauki. Można używać JoyCon’ów jako kontrolerów ruchowych, ale też jest wsparcie dla tradycyjnego sterowania. Poziom trudności nie jest wysoki, co więcej gra oferuje również ułatwienia w przypadku częstych niepowodzeń. Posiada również zadania do wykonania w określonym czasie. Gra jedynie w języku angielskim, więc minimalna znajomość języka angielskiego byłaby pomocna.
Przemoc
Kreskówkowa przemoc, bez brutalności czy krwi, skupiająca się w zasadzanie do likwidacji przeciwników poprzez skoczenie na nich albo rzucenie w nich czapką. W niektórych etapach można atakować przeciwników kulami ognia lub strzelając z kreskówkowego czołgu. Po „zabiciu’ przeciwnicy po prostu znikają.
Sex, narkotyki, alkohol, wulgarny język:
Brak.
W punkt:
- Wszystko można by streścić w jednym punkcie…
- …stary dobry Mario 64 w 3D.
- Ale nie tylko, bo mamy sporo fragmentów z perspektywy 2D.
- Poziom trudności – dość łatwy.
- Najwięcej trudności sprawia odnalezienie księżyców i rozwiązanie z tym związanych zagadek.
- Mniejsze wymagania co do zdolności zręcznościowych sprawia, że gra dostępna jest dla szerszego grona odbiorców.
- Księżyców są setki!
- Dokładnie 600!
- Do przejścia gry nie potrzeba odnaleźć ich wszystkich, wystarczy tylko z 130.
- Główny wątek można skończyć w parę godzin.
- Co nie znaczy, że to koniec zabawy.
- Po przejściu gry nadal mamy możliwość odszukania następnych księżyców co znacznie wydłuża grę.
- Nawet po kilku tygodniach od ukończenia gry mam od czasu do czasu ochotę ją odpalić i rozwiązać parę zagadek i odnaleźć kilka księżycy.
- Duży ukłon w stronę fanów Maria.
- Mnóstwo stylizacji Maria.
- Śliczna grafika i muzyka, na najwyższym Switchowym poziomie.
- Tryb kooperacji wciśnięty na siłę.
- Tak samo jak sterowanie ruchowe.
- Dodatkowe mini gierki VR dzięki goglom Labo VR.
Sprawdź cenę Super Mario Odyssey na Ceneo.
