Diablo 3 na Nintendo Switch. Czy warto?

Diablo 3 ma już ponad 8 lat, co prawda na Nintendo Switch debiutowało niespełna 2 lata temu, ale mimo to ciężko nazwać tą grę “ścieżynką” nawet na pstryczku. Byłem (w sumie to nadal jestem) ogromnym fanem Diablo 2. To pierwsza gra w jaką grałem dłużej online, spędziłem przy niej mnóstwo godzin. Niejedną noc podczas wakacji zarwałem grając do rana. W Diablo 3 udało mi się zagrać stosunkowo niedawno na PS4. Pomimo wielu różnic w stosunku do dwójki to od razu przypadła mi do gustu. Jednak miałem wówczas taki okres, że mało grałem i nie ogrywałem jej hardcorowo. 

Informacja dla rodziców o Diablo 3

Pomiń sekcję z informacją dla rodziców.

Jako, że jestem rodzicem dwójki dzieci (co prawda są jeszcze za małe aby grać) i stwierdziłem, że w polskim internecie brakuje informacji, które pomogą “niegrającym” rodzicom zorientować się w co chcą zagrać ich dzieciaki. W swoich opiniach o grach dodaje kilka akapitów z informacjami dla rodziców. Od razu zaznaczam, że nie mam kompetencji do stwierdzenia co jest dobre dla dzieci, a co nie. Poniższe opinie powstały w wyniku opracowania ze strony: https://www.commonsensemedia.org/game-reviews/diablo-iii-eternal-collection

Co powinien wiedzieć rodzic o Diablo III?

Rodzice muszą wiedzieć, że Diablo III: Eternal Collection to gra akcji RPG na konsolę Nintendo Switch, w której bohaterowie walczą o ocalenie świata fantasy przed demonami i potworami. Akcja gry ukazana jest z nieruchomej, podniesionej perspektywy. Gracze używają między innymi mieczy, toporów, maczug, młotów i magii, aby atakować hordy ludzkich i nieludzkich wrogów (pająki, ghule, drzewce itp.). Często powodując rozpryski krwi, posoki, kończyn czy innych części ciał. Tysiące wrogów zostanie wymordowanych w trakcie kampanii. Postać gracza – który może być mężczyzną lub kobietą – jest szlachetnym wojownikiem walczącym wyraźnie po stronie dobra, ale nie stara się rozwiązywać problemów innymi środkami niż przemoc. Rodzice powinni również być świadomi, że ta gra zawiera sporadyczne przypadki łagodnych wulgaryzmów i chociaż nie ma scen seksu, jednym z wrogów, z którymi spotyka gracz, jest topless żeński demon.

Ograniczenia wiekowe

Wiek określony przez wydawcę: 18+

Wiek wskazany przez rodziców: 14+

Wiek wskazany przez dzieci: 11+

Wartości edukacyjne

Przesłanie

Trudność

Przemoc

Sex

Wulgarny język

Narkotyki i alkohol

Konsumpcjonizm

Diablo 3 na Nintendo Switch

Ostatnio udało mi się dorwać Diablo 3 w wersji pudełkowej na Nintendo Switch w miarę przyzwoitej cenie, a że na Switch gram całkiem sporo, na pewno więcej niż na innych konsolach to na dłużej w nią wsiąkłem. Mam już ponad 30 godzin na liczniku, więc chyba już mogę podzielić się moją opinią. Zrobię to w formie wypunktowania najważniejszych wniosków. Diablo 3 na Nintendo Switch ukazał się w tak zwanej Eternal Collection, która zawiera oprócz podstawowej gry również dodatek Reaper of Souls oraz płatnym DLC dodającą postać nekromanty.

W punkt o Diablo 3 na Nintendo Switch:

• Taka sama “miodność” jaka w Diablo 2.
• Grafika ładna z płynnymi animacjami.
• Spadki FPS są naprawdę rzadkie. Niezależnie czy gramy na TV czy w trybie przenośnym.
• Co prawda parę razy napotkałem na problemy z doczytywaniem tekstur, ale nie są one częste. 
• Jak zawsze w grach Blizzarda przerywniki filmowe na wysokim poziomie.
• Historia i intryga są i nawet jest okej, ale to w sumie tylko pretekst to rozwałki.

• Wczytywanie bardzo szybkie niekiedy nawet niezauważalne nawet podczas przechodzenia pomiędzy aktami.
• A aktów tak jak w poprzednim Diablo mamy pięć.
• Kampania starcza na jakieś 5-6 godzin. 
• Przejście kampanii to tylko początek.
• Możemy grać w tryb Przygodowy w którym mamy w każdym akcie do wykonania po pięć zadań. Są one tymi samymi co w kampanii.
• Po wykonaniu wszystkich zadań dostajemy nagrody w postaci unikalnych przedmiotów albo schematów na ich wykonanie,
• Możemy udać się też do tak zwanych “Szczelin” czyli lokacje w których musimy pokazać głównego bossa w określonym czasie. Jest ich kilkadziesiąt poziomów.
• Gra po kampanii jest na tyle zróżnicowana i inna od kampanii, że do tej pory natrafiam na coś nowego.
• Na przykład na tęczową krainę „Kaprysów”.

• No właśnie, bo kowal w mieście ma możliwość wykonywania przedmiotów legendarnych albo od zestawów ze znalezionych wcześniej schematów. Przez to nie musimy aż tak dużo farmić i liczyć na szczęście, aby wypadł nam wymarzony element wyposażenia.
• Również rozwój postaci nie polega na przyznawaniu punktów do umiejętności bohatera po zdobyciu kolejnego poziomu. Nowe umiejętności po prostu odblokowują się po osiągnięciu danego poziomu.
• Dlatego w każdym momencie możemy zmienić styl gry.
• Umiejętności parujemy z przyciskami A, B, Z, Y oraz RB i LB.
• Czyli do dyspozycji mamy jednocześnie sześć umiejętności.
• Poziomów postaci jest 70.
• Później możemy nabijać dalej poziom tak zwanych “Mistrzostw”.
• Każdy poziom “Mistrzowski” pozwala na dodanie jednego atrybut postaci typu większa inteligencja czy odnawianie zdrowia.
• Atrybuty możemy w każdej chwili rozdać na nowo, więc nie ma ryzyka “zepsucia” postaci.
• Klas postaci jest więcej niż w Diablo 2, bo aż 7: Barbarzyńca, Czarownica, Krzyżowiec, Mnich, Nekromanta, Szaman, Łowczyni demonów.

• 

• 

• Zrezygnowano też z podziału na zdrowie i manę. 
• Zdrowie nadal jest, ale manna została zamieniona na dedykowane dla każdego bohatera zasobem. Takimi jak Furia, Esencja, Nienawiść, Dyscyplina, Mana (jako zasób Szamana).
• Dzięki zasobom możemy używać umiejętności bohaterów.
• Zasoby odnawiają się automatycznie (powoli) albo gdy używamy odpowiednich (najczęściej podstawowych) umiejętności.
• Rozgrywka to typowe action RPG.
• Czyli zazwyczaj na ekranie mamy od groma przeciwników a walka z nimi zazwyczaj polega na wciskaniu jednego pocisku z podstawowym atakiem na przemian z innymi bardziej specjalnymi atakami czy umiejętnościami obronnymi. 
• Bardziej skomplikowane schematy “ruchów” musimy w zasadzie jedynie podczas walki z bossami.
• Wszystko sprowadza się do skonfigurowania najbardziej optymalnego zestawu przedmiotów i umiejętności.
• Zabawa online jest znacznie słabsza niż w D2.
• W wersji konsolowej zrezygnowano z lobby, gdzie w Diablo 2 zaczynało się rozgrywkę i był czat, na którym można było poznać kompanów do rozgrywki. W wersji PC nadal mamy do tego dostęp.
• Do rozgrywki online dołącza się automatycznie. Wystarczy, że zmienimy ustawienia gry online na publiczne.
• Przez te 30 godzin napotkałem trzech graczy i tylko z jednym grałem dłużej. 
• Dłużej oznacza jedno zadanie… czyli jakieś 15 min. 
• Nie wiem czy to kwestia, że gra jest już stara i generalnie gra w nią mało graczy czy akurat wersja Nintendo Switch jest mało popularna.
• Brak cross play.
• Gra oferuje również rozgrywkę z lokalną kooperacją na jednym JoyConie. Czyli możemy grać w dwie osoby na jednym zestawie padów.

Podsumowując. Diablo 3 wywołuje u mnie dokładnie takie same emocje jaki Diablo 2 przy wielu zmianach w rozgrywce. Wersja na Nintendo Switch moim zdaniem jest w tej chwili najlepsza z możliwych, bo w zasadzie jest jedyną dającą możliwość gry mobilnej. Pomimo braków w funkcjach społecznościowych jakie znajdziemy w wersji PC.

Ocena

Jak zauważyłeś do moich recenzji nie wystawiam ocen. Zamiast tego pod koniec w punktach wypisuje najważniejsze moim zdaniem rzeczy o grze. Nie nazywam ich ani plusami, ani minusami. Po prostu sam zdecyduj czy dla Ciebie to jest plus czy minus.

Niemniej wprowadzam możliwość głosowania dla moich czytelników. Jeśli grałeś w tą grę i masz o niej jakieś zdanie, które potrafisz wyrazić w formie oceny od 1 do 5 to możesz to zrobić poniżej. Serdecznie zachęcam!